up, tup, tup – do pokoju Lenki wkradł się mały brat i w ułamku sekundy za okno wyfrunęły piękne rysunki królewny ze smokami, wróżkami i kotem Kleofasem. Lenka pogrążyła się w rozpaczy i nie pomogło wtulanie się w poduszkę ani owijanie kołdrą… Dzięki tej historii uwierzycie, że przyjaciele są receptą na wszystkie smutki, a tym, których kochamy, warto wybaczyć nawet największą przykrość.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możemy wykorzystywać pliki cookies własne oraz naszych partnerów w celach analitycznych i marketingowych, również w celu dopasowania treści reklamowych do Twoich preferencji. Możesz zaakceptować wykorzystanie wszystkich tych plików lub dostosować użycie plików do swoich preferencji.